Pokaż naszamucha.blogspot.com na większej mapie

niedziela, 4 listopada 2012

Nottingham, 8 lipca 2012





Dobrze wspominam chyba każde zwiedzone miasto w Anglii latem 2012. Chester, Shrewsbury, Stafford.. nawet Stoke-on-Trent i inne. Dla fanów angielskich miast (dla mnie) to raj na ziemi.

Nottingham jest wyjątkowe.

Nie dość, że to bardzo stare miasto (7 wiek ne.), to można ty natrafić na kilka charakterystycznych rzeczy:

1) Robin Hood - to właśnie w lasach w okolicach Nottingham (lasy Sherwood) miał żyć słynny Robin Hood, bohater ludu, angielski Janosik i to właśnie na Zamku w Nottingham miał żyć zły szeryf.



Miasto uwielbia legendę Robina, dlatego znajdziemy koło zamku pomnik, który składa się z trzech części - jedna to Robin, a inne to reszta postaci.



Banita był też inspiracją dla jednego z najciekawszych muzeów, w jakich byłam - Muzeum Sprawiedliwości.

Ale tak naprawdę nikt nigdy istnienia Robina Hooda nie udowodnił. A nazwa ,,lasy Sherwood" pada tylko w pierwszej ze wczesnych ballad o Robinie: Robin Hood and the Monk.

Ale.. kto by na to zwracał uwagę. Legenda żyje i ma się dobrze!

2) Muzeum Sprawiedliwości - wspomniane już



3) Jaskinie!



Od dawien dawna w Nottingham ludzie mieszkali w jaskiniach. Dziś można kilka takich zwiedzić. Ładnie te składy wyglądają, nie powiem. Wiele domów opartych jest na jaskiniach (na przykład też rzekomo najstarsza karczma w Anglii, ale tych w samym Nottingham jest trzy)

Pierwsza nazwa miasta pochodzi właśnie od jaskiń (w staroangielskim: Tigguo Cobauc, czyli miasto jaskiń)

4) Restauracja Pitcher & Piano - czyli restauracja, która kiedyś była kościołem (ha!) Dobry motyw do dyskusji. Nawet w najlepszej rodzinie (naszej) zdarzyło się mieć różne poglądy na temat tego obiektu.



5) Gotyk angielski - którego nie mogło zabraknąć



6) Część industrialna - w Nottingham ulokował się przemysł koronczarski. Miasto bardzo się wtedy rozwinęło. Nieco się architektury przemysłowej widzi, ale tego nie sposób w dużym angielskim mieście uniknąć dziś.



Ładnie, ładnie, polecam.



źródła:
http://www.localhistories.org/nottingham.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Nottingham
http://www.nottinghamcity.gov.uk/index.aspx?articleid=3472
http://www.robinhoodlegend.com/ten-robin-hood-facts/


2 komentarze:

  1. Nice, a w restauracji która została przerobiona z kościoła nie wiem czy atmosfera pewnej doniosłości i sacrum sprzyja konsumpcji. Jadłaś coś tam?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam, ale nie sądzę, żeby mi to przeszkadzało.
    Niemniej, rozumiem, że niektórych może to razić jednak

    OdpowiedzUsuń